Lipiec minął nam spokojnie i wakacyjnie – z urlopami, wyjazdami dzieci i piękną pogodą. Dużo czasu spędzaliśmy na świeżym powietrzu, bawiąc się w cieniu drzew, na huśtawkach i placach zabaw.

Choć prac plastycznych było niewiele – każda z nich była starannie przemyślana i dopasowana do letniego klimatu. Kolorowanka ze słoneczkiem pomogła dzieciom utrwalać nazwy i wybór kolorów. Wyklejaliśmy też papierowe owoce – czerwone jabłka, żółte gruszki oraz zielone owoce w obu kształtach. Wspólnymi siłami odbijaliśmy na papierze kolorowe rybki z rączek dzieci z czego wyszło nam piękne akwarium a także składaliśmy biedronki z wyciętych kółek i naklejaliśmy je z dużą precyzją.

Pod koniec miesiąca odwiedziliśmy zaprzyjaźniony żłobek, gdzie poznaliśmy… skunksa! Dzieci mogły go zobaczyć z bliska, a nawet pogłaskać, ucząc się przy tym nowego słowa i poznając ciekawe fakty z życia tego nietypowego zwierzaka. Na pamiątkę wykonaliśmy prostą pracę plastyczną – czarny kształt skunksa, na którym dzieci narysowały palcem biały charakterystyczny pasek na jego grzbiecie.

Na zakończenie miesiąca obejrzeliśmy teatrzyk w żłobku. Spektakl o kolorach zrobił ogromne wrażenie – dzieci oglądały przedstawienie jak zaczarowane, w skupieniu i z zachwytem.

Lipiec zakończyliśmy pamiątkową pracą – wspominając plażę, dzieci odciskały swoje stópki na kartce, która imitowała brzeg morza i piasek. Taka pamiątka z wakacji z pewnością zostanie z nami na dłużej.