W lipcu większość czasu spędzaliśmy na świeżym powietrzu – korzystaliśmy z placu zabaw, bawiliśmy się w ogrodzie i chodziliśmy na spacery. Taka codzienna dawka ruchu na dworze świetnie wpływa na sprawność i zdrowie dzieci oraz pomaga im lepiej współpracować w grupie.
To był też czas adaptacji do nowego miejsca – dzieci poznawały sale, zabawki i zasady, a wspólne zabawy integracyjne sprawiły, że szybko poczuły się swobodniej, bezpieczniej i jak u siebie w domu.
W sali nie brakowało kreatywności: lepiliśmy z ciastoliny (to super ćwiczenie dla rączek i wyobraźni) i bawiliśmy się w różne role – w dom, lekarza czy sklep. Takie zabawy rozwijają mowę, pomysłowość i uczą współpracy.
Lipiec był więc pełen ruchu, zabawy i odkrywania nowych rzeczy!