Aktywności w kwietniu

Kwiecień plecień, bo przeplata

trochę zimy, trochę lata…

Gdy pogoda dopisywała szaleliśmy w ogrodzie żłobkowym. Razem z naszymi opiekunkami biegaliśmy, rzucaliśmy i kopaliśmy piłkę między sobą, korzystaliśmy z jeździków. Próbowaliśmy rzucać piłkę do kosza. Odwiedził nas też zajączek i porozrzucał kolorowe jajeczka w naszym ogrodzie, których potem szukaliśmy. Gdy dzień był słoneczny, nasze panie opiekunki wynosiły nam do ogrodu koc, na którym mogliśmy usiąść i odpocząć po męczącym wyścigu.

W te dni, gdy nie dało się wyjść na dwór, bawiliśmy się w salach. Najczęściej kolorowaliśmy obrazki, poznawaliśmy też kosmos i robiliśmy kolorową galaktykę w słoiku.

 

Scroll to Top